czwartek, 27 marca 2014

Od Lucy CD Azar'a

- Jest jedna rzecz - odpowiedziałam. Podłoga nigdy jeszcze nie była tak interesująca - Czy ktoś będzie mógł mnie odwiedzić?
- Zastanowię się - odpowiedział. Moją uwagę przyciągnęła książka leżąca na stoliku. Wszędzie rozpoznam tą okładkę. Sonety. Wampir odchrząknął.
- Przepraszam. - Spłonęłam rumieńcem - Dziękuję i do widzenia - powiedziałam szybko, wychodząc z gabinetu. Na korytarzu czekała Ahira.
- Myślałam, że...
- Zgubiłabyś się mi jeszcze - uśmiechnęła się dziewczyna - Co teraz masz?
- Walkę - przeczytałam, patrząc na plan.
- Ja też. Lepiej chodźmy, bo Lea się wkurzy - powiedziałam, chwytając mnie za nadgarstek. Posłusznie człapałam za nią. Thomas mówił, bym próbowała się dostosować i to właśnie robię. Ze spokojem weszłyśmy do ogromnej sali. Na jej środku stała jakaś elfka.
- Lucy prawda? - Spytała, patrząc na mnie.
- Taaak - odpowiedziałam powoli.
- Ahira wyjaśni ci wszystko - wskazała na moją towarzyszkę.
- Chodź - szepnęła, idąc na jedną z mat.
- Czy jest tutaj ktoś oprócz nas? - Spytałam również szeptem.
 
<Ahi?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz