piątek, 28 marca 2014

Od Sabi CD Clary

- Proszę Sabi. Nie - jęknął Alec, zapierając się nogami.
- Jeden raz - wyszeptałam - Prooszę ! Nigdy nie byłam na takiej imprezie.
- Jeden raz - kiwnął głową, dając ciągnąc się za rękę na środek koła. Przez chwilę tańczyliśmy. Już miałam pójść, kiedy Alec położył ręce na mojej talii i uniósł w powietrze. Szybko chwyciłam się jego ramion. Odetchnęłam z ulgą, kiedy spowrotem wylądowałam na ziemi. Trzymając się za ręce, wróciliśmy na brzeg koła.
- I jak? - Spytał z szelmowskim uśmiechem.
- Wspaniale, ale błagam. Nie rób tego więcej - zaśmiałam się.
- Masz to jak w banku - odpowiedział. Nagle mina nu stężała. Idąc za jego wzrokiem, zauważyłam kierującą się w naszą stronę Madeleine.

<Alec?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz